Błądzimy po drodze ludzkich wspomnień. Idziemy na przód bez żadnej motywacji i chęci. A więc po co tam wędrujemy? Tylko po to, żeby zapomnieć? [...] Idziemy po to, by drugiemu człowiekowi zabrać jego najwspanialsze wspomnienia i wmawiać sobie, że to przeżyliśmy. W ten czas popełniamy niedopuszczalną zbrodnię. Bolesną. Każdej nocy przeplatamy w głowie tysiące myśli dotyczących sensu swojego życia. Nic nadzwyczajnego. Normalne. Przed tym nie da się uciec. To coś zżera nas od środka. Dzień po dniu. Wtedy tracimy już wiarę w to, że JUTRO BĘDZIE LEPIEJ!
Some songs can reach the deepest recesses of our hearts, to what one would like to experience again. Then again begin to feel what then: laughter, the best time of our lives. Tears are overflowing in your eyes, then emotions fall and the man realizes that it was unnecessary, because everything passes. Sometimes the heart itself, involuntarily dissolved in the form of tears, which are ashamed to say, because today, after all the tears are a sign of weakness.
"Całe życie człowieka jest tylko podróżą do śmierci" - prawda!!
OdpowiedzUsuńPiękny wpis!
nie ma za co;D
OdpowiedzUsuńNa Twoje pytanie niestety nie znam odpowiedzi. Ja u siebie na blogu zrobiłam, że wklejam sobie linki blogów które chcę obserwować po prawej stronie. Nie znam niestety bloggera na wylot;/